- autor: dulbi07, 2014-10-06 14:48
-
Rzut karny i trzy punkty dla Unii Unia po trzech meczach bez wygranej wreszcie przełamała się i zdobyła komplet punktów. Z przebiegu spotkania najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby jednak remis. Zwycięskiego gola goście zdobyli ze strzału z 11 metrów.
– Mecz nie stał może na najwyższym poziomie, ale najważniejsze, że wywalczyliśmy trzy punkty – mówi Zbigniew Rumiński, prezes Unii. – Nie powinniśmy przegrać tego spotkania, stwarzamy sytuacje, ale jesteśmy nieskuteczni – zauważa z kolei Mariusz Wróbel, trener Brata. Gospodarze stworzyli sobie co najmniej trzy stuprocentowe sytuacje (m.in. Arnold Kister, Frącek), ale albo je marnowali, albo dobrze bronił Maciejewski. – Nie potrafiliśmy strzelić gola, ale za to znów dostaliśmy rzut karny, po którym padła jedyna bramka w spotkaniu. Cóż powiedzieć, trzy punkty pojechały do Rejowca i sami sobie jesteśmy winni – dodaje Wróbel.
BRAT CUKROWNIK SIENNICA NADOLNA – UNIA REJOWIEC 0:1 (0:0)
Bramka: Szczepanik (55 karny).
BRAT: Kowalski – Korszun, Saj, J. Salitra, P. Malinowski, Huc, Arnold Kister, Arkadiusz Kister (84 Dobrzyński), Lubaś (70 P. Matycz), Frącek (65 Dobosz), Szczepaniuk.
UNIA: Maciejewski – Kloc, Szczepanik, Brzezicki, Stadnik, M. Bohuniuk (86 Korzeniowski), Huk, Paśnik (85 Miazga), Czerwiński, Szajduk (64 K. Bohuniuk), Pastuszak.
Sędzia główny - Michalski asystenci: Tubilewicz i Otręba.
Czerwona kartka: J. Salitra (B) w 65 za dwie żółte.
inf; CHEŁMSKI SPORT